Pozwoliłem sobie na bardziej praktyczne podejście do tematu nad którym pracuję od dłuższego czasu, mianowicie: wykorzystanie potencjału smartfonów w produkcji edukacyjnego wideo. Wspominałem już o tym nie raz i dalej uważam, że właściwie wykorzystany potencjał telefonu to mocne narzędzie w rękach każdego edukatora. Regularnie prowadzę warsztaty z tego tematu i czym dłużej to robię, tym bardziej mam wrażenie, że warto dodawać moim odbiorcom praktyczne narzędzia i umożliwiać im rozwój w modelu blended learning.
Dlatego dziś oddaje wam kurs online, który umieściłem na Udemy poświęcony montowaniu wideo. Kurs jest bezpłatny i skupiłem się w nim na konkretnym narzędziu, które również jest bezpłatne. Jedyne, co potrzeba, aby zacząć to smartfon. Dlaczego wybrałem akurat Filmora Go – o tym opowiadam w samym kursie.
Dlaczego zacząłem naukę od końca, czyli od montażu? Gdybym zaczął od początku, to kurs byłby poświęcony budowaniu koncepcji i planowaniu scenariusza – same nudy. Montaż pozwoli dosłownie każdemu zacząć od razu, nawet jeśli nie ma żadnego doświadczenia, ponieważ każdy z nas ma w telefonie jakieś filmiki, albo zdjęcia. To nie muszą być dzieła wybitne – ważne, aby mieć na czym poćwiczyć.
Nauka montażu jest jeszcze o tyle ważna, że większość tych z którymi pracuję narzeka, że na telefonach zalegają im gigabajty materiałów. To są często nagrania z wakacji czy spotkań rodzinnych – żal skasować, a jednocześnie nie ma jak pokazać jakiego katalogu klipów ułożonych bez ładu i składu. Mój kurs, to mniej niż półtorej godziny, a po jego ukończeniu można od razu mieć na koncie pierwszy zmontowany samodzielnie film.
Jeśli sami nie jesteście zainteresowani, to zastanówcie się czy w waszym otoczeniu nie ma kogoś, kto byłby. Zwróćcie szczególną uwagę na te osoby, które nie wydają się na pierwszy rzut oka dobrymi kandydatami – starsze osoby w rodzinie i te, które – waszym zdaniem – nigdy nic nie filmowały. Kurs poprowadziłem w taki sposób, aby trafiać przede wszystkim do tych, którzy nie mają żadnego doświadczenia i boją się zagubić w świecie nowych technologii. Często to właśnie jest powód dla którego takie osoby nie interesują się nauką online.
Jestem ciekaw czy moje podejście się sprawdziło i jaka będzie opinia tych osób, dlatego będę wdzięczny za każdą konstruktywną uwagę, bo chciałbym w przyszłości rozwijać podobne działania już w oparciu o swoją platformę, ale to już temat na zupełnie inną opowieść. Póki co, zapraszam na kurs!
1 Comment
Świetny kurs 🙂 mimo że korzystam z rozszerzonej Go bez reklam nie wiedziałem o kilka rzeczach.
W kwestii ostatniej część kursu – wersja Filmory na Mac i Windows różni się kilkoma rzeczami i nie ma narzędzi „Power Tool” o czym warto wspomnieć bo sam się o tym przekonałem po zakupie i całe szczęście że mam drugi komputer z Win i licencje na 5 stanowisk.